sobota, 20 września 2014

1 dzień

Cześć Motylki ! 
Wczorajszy dzień był fatalny ,miałam świadomość ,że wypije senes i zaczęłam jeść ..Wróciłam do domu o 21 ,zawsze mam czas do 21 . Po szkole wyszłam z przyjaciółkami na miasto i po drodze złapałyśmy mojego chłopaka M. ,od razu poszłam z nim do jego domu ,nie chciałam nigdzie wychodzić ,nie miałam nastroju . Siedzieliśmy troche czasu ale zerwałam się i wróciłam do siebie .
Co tu dużo gadać ,nie wiem czy macie dokładnie to samo ,wieczorem macie aż tak duży apetyt ? Jak temu zaradzić ..
Dzisiaj zjem mało ,ze względu na to ,że od godziny 14 nie bedzie mnie w domu ,czyli będę z daleka od mojej lodówki ;) 
Piękna . 
Trzymajcie się śliczne !:)